Autor |
Wiadomość |
robertmuszka
Rejestracja: 20.09.2011 17:37 Posty: 3420 Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
|
Wysłany: 03.03.2014 20:27
Re: Inca Yeti 700
Mój misiek palo ok 10-20l na 100 km. Ale jak to mówią spali tyle ile musi. NIe przeskoczysz tego. Warto zawsze mieć coś w zapasie na większą wyprawe niż 100 km. Pieknie mudmarker, kurcze co jest, że kolejny misikowy się pojawia.
|
|
|
|
mudmarker
Rejestracja: 13.12.2009 19:06 Posty: 1552 Miejscowość: Olsztyn
Quad: G550
Poprzednie quady: Inca Yeti 700
|
Wysłany: 03.03.2014 22:44
Re: Inca Yeti 700
robertmuszka, ja miśka miałem już od dawna tylko REPLIKĘ , teraz przyszedł czas na oryginał Inca dała mi wiele wiele frajdy z jazdy, przy okazji dużo się nauczyłem. Co do samej Yamahy, to postaram się napisać krótko jak wrażenia w porównaniu do Inca aby nie zaśmiecać tego tematu Po pierwsze komfort, mega komfort i ergonomia. Później zawias i wspomaganie kierownicy - super sprawa podczas jazdy na trawersach gdzie lawirujesz na podnózku a jedną ręką bez problemu skręcasz kierownicą bez żadnego szarpania. Niższa waga. Fajnie przemyślana konstrukcja - w sumie bez snorkli będę robić prawie to samo co Incą. Silnik wydaje mi się żwawszy - wtrysk paliwa, i mocniejszy chociaż inca w połowie obrotów rwała lepiej. Na podjazdach G550 jest mocniejsze - Inca na szczycie spadała z obrotów - Grizzly od początku do końca wchodzi na tych samych - trzeba kontrolować gaz. W dwie osoby na kołach tych samych co miałem w Inca 95 km/h wg. GPS, Inca wyciskała 80-85. Duży zbiornik paliwa! Nareszcie nie będę wozić kanistra z zapasem spalanie - 50 km w ciężkim terenie jedna kostka paliwa z zegara w Ince już rezerwa ( jeszcze nie wiem jak to się przekłada na litry ). Hamulce - twarde i lekko pracujące, ładnie można je wyczuć, lepsze fabryczne światła. Wady w porównaniu do mojej starej Inca - Yamaha jest jakaś taka mała! Jazda z pasażerem jest niewygodna. Brak podnóżków pasażera. Nie ma fabrycznego zderzaka. Quad jest mniej stabilny, lubi stawać na tylne koła. Mały prześwit tylko 34 cm po założeniu dużych kółek, marne szanse na podwyższenie. Brak miejsca na dodatkowy akumulator. Brak fabrycznych przełączników do całego osprzętu - kierunków, klaksonu itp. To tyle na szybko, nie będę w tym temacie rozpisywać się nad Yamahą, powiem tylko że przesiadka z Inca na Yamahę warta jest tego worka pieniędzy , który trzeba rzucić na ladę w salonie.
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
|
|
|
|
robertmuszka
Rejestracja: 20.09.2011 17:37 Posty: 3420 Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
|
Wysłany: 04.03.2014 17:51
Re: Inca Yeti 700
Fajnie. Warto ,warto.
|
|
|
|
Czoper
Rejestracja: 09.12.2013 18:59 Posty: 754
Imię: Piotr
Quad: Can Am Outlander XTP 1000 ( cacko)
|
Wysłany: 05.03.2014 15:16
Re: Inca Yeti 700
No Mudmarker klasa sprzęt , podobno ostatnia traska też była spoko , szkoda ,że nie mogłem być , szkoda również ,ze nie jedziesz z nami w maju
_________________ Team Father&Son Tourist eXpeditions
|
|
|
|
_X_8_
Rejestracja: 16.10.2013 09:15 Posty: 1680
Quad: Ale o co CanAm?
|
Wysłany: 31.03.2014 07:47
Re: Inca Yeti 700
No i kolejna awaria INCA Yeti
|
|
|
|
pojkeros
Rejestracja: 22.10.2013 21:45 Posty: 60 Miejscowość: Nowy Sącz
Imię: marek
Quad: inca yeti 700
|
Wysłany: 31.03.2014 19:05
Re: Inca Yeti 700
X8 A co tym razem ??
_________________ Lepiej kulawo jechać jak dobrze stać
|
|
|
|
_X_8_
Rejestracja: 16.10.2013 09:15 Posty: 1680
Quad: Ale o co CanAm?
|
Wysłany: 01.04.2014 14:27
Re: Inca Yeti 700
Prawdopodobnie pierścienie bo paliwo jest w oleju i nie wiem czy nie poleciała też uszczelka pod głowicą. A na serwis dopiero 14 kwietnia
|
|
|
|
pojkeros
Rejestracja: 22.10.2013 21:45 Posty: 60 Miejscowość: Nowy Sącz
Imię: marek
Quad: inca yeti 700
|
Wysłany: 01.04.2014 19:21
Re: Inca Yeti 700
To niefajnie. Powiedz mi X8 czy objawiło się to jakimś spadkiem mocy quada???? Sam się zastanawiam czy paliwa nie mam w oleju bo tak wygląda jak by było go więcej. Ale nie zauważyłem spadku mocy.
_________________ Lepiej kulawo jechać jak dobrze stać
|
|
|
|
mudmarker
Rejestracja: 13.12.2009 19:06 Posty: 1552 Miejscowość: Olsztyn
Quad: G550
Poprzednie quady: Inca Yeti 700
|
Wysłany: 01.04.2014 20:54
Re: Inca Yeti 700
ciężki temat z tym quadem, ja swoim rezałem wiele tysięcy km i to nie lekko a do silnika nigdy nie zaglądałem poza wymianą paska i regulacją zaworów
jak przyjedzie na serwis to będzie wiadomo co się stało, teraz ciężko gdybać
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
|
|
|
|
_X_8_
Rejestracja: 16.10.2013 09:15 Posty: 1680
Quad: Ale o co CanAm?
|
Wysłany: 02.04.2014 08:57
Re: Inca Yeti 700
To taki objaw "na szybko" co stwierdziliśmy bez rozbierania.
Objawów nie było, quad się zatrzymał przed wjazdem w las i w tym momencie kupa dymu i zgasł. Nie odpalaliśmy już, śmierdzi spalonym olejem i olej śmierdzi benzyną.
|
|
|
|
maq
Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 20.04.2010 12:07 Posty: 6567 Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
|
Wysłany: 02.04.2014 09:21
Re: Inca Yeti 700
A ile ma mth, który to rocznik, przegrzany nie był ostatnio?
_________________ ... no looking back
Wyprawy maqowe - blog
|
|
|
|
_X_8_
Rejestracja: 16.10.2013 09:15 Posty: 1680
Quad: Ale o co CanAm?
|
Wysłany: 02.04.2014 14:33
Re: Inca Yeti 700
Nie wiadomo dokładnie ile mth bo nie ma licznika mth. Przebieg ma poniżej 3 tyś, przegrzany nie był, ostatnio miał wymieniony silnik na nowy A raczej 90% części w silniku. Rocznik 2010 z tego co pamiętam Po remoncie silnika zrobił 146 km.
|
|
|
|
pojkeros
Rejestracja: 22.10.2013 21:45 Posty: 60 Miejscowość: Nowy Sącz
Imię: marek
Quad: inca yeti 700
|
Wysłany: 08.04.2014 21:00
Re: Inca Yeti 700
Co do przegrzania ja swojego trzy razy już zdążyłem zagotować dwa razy nie z mojej winy ale to szczegół. U mnie olej nie śmierdzi benzyną jest go więcej niż po wymianie. Na mocy nic nie stracił. Natomiast pojawił się taki objaw że gdy jadę dosyć szybko na biegu H i puszczam z gazu czasami nie czuje hamowania silnikiem tak jakbym jechał na luzie zrobiło się tak po przejażdżce z przyczepką po terenie z przyczepką jeździłem na biegu L!!!! Ma ktoś jakiś pomysł na ten temat???
-- dodano 08.04.2014 22:00 --
X8 i jak tam wiecie co dokładnie padło w waszej ince???
_________________ Lepiej kulawo jechać jak dobrze stać
Ostatnio zmieniony przez pojkeros, 08.04.2014 21:00, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
_X_8_
Rejestracja: 16.10.2013 09:15 Posty: 1680
Quad: Ale o co CanAm?
|
Wysłany: 09.04.2014 09:30
Re: Inca Yeti 700
pojkeros napisał(a): X8 i jak tam wiecie co dokładnie padło w waszej ince??? w poniedziałek jedzie na serwis, do tej pory nie było na nim miejsca.
|
|
|
|
Panther
Rejestracja: 09.09.2008 10:09 Posty: 654 Miejscowość: Pabianice
Quad: Yamaha Grizzly 660
Poprzednie quady: Lucky Star 250, Polaris Predator 500
|
Wysłany: 10.04.2014 16:22
Re: Inca Yeti 700
pojkeros napisał(a): Co do przegrzania ja swojego trzy razy już zdążyłem zagotować dwa razy nie z mojej winy ale to szczegół. U mnie olej nie śmierdzi benzyną jest go więcej niż po wymianie. Na mocy nic nie stracił. Natomiast pojawił się taki objaw że gdy jadę dosyć szybko na biegu H i puszczam z gazu czasami nie czuje hamowania silnikiem tak jakbym jechał na luzie zrobiło się tak po przejażdżce z przyczepką po terenie z przyczepką jeździłem na biegu L!!!! Ma ktoś jakiś pomysł na ten temat???
-- dodano 08.04.2014 22:00 --
X8 i jak tam wiecie co dokładnie padło w waszej ince??? Witam, na moje oko wyglada to na lozysko jednokierunkowe ktore jest odpowiedzialne za hamowanie silnikiem.
_________________ Pozdro Łukasz
|
|
|
|