Autor |
Wiadomość |
ASTERIX
Rejestracja: 17.11.2003 13:46 Posty: 598 Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawiĹ mi pamiÄ
tkÄ na gĹowie
|
Wysłany: 05.02.2008 00:06
krecik napisał(a): zapakuj dziesięć worków ze smieciami na quada no chyba ze to ma być tak dla jaj - kazdy po siatce zbiera, wiesza na kierownice i spadamy do domu
Nie nie. Żadnych jaj. To ma być poważna akcja dla ludzi rozumiejących jej sens.
Tą samą przyczepę na której przyciągniemy quada - zaczepiamy do quada i można spokojnie zapakować 10 worków.
Drugą opcją jest zbieranie śmieci quadem bez przyczepy, ustawianie worków gdzieś przy drodze przejazdowej i zebranie wszystkich na koniec na przyczepę (może być za terenówką - dzięki Krecik za deklarację)
Kiedyś już pokazywałem to zdjęcie. "Stare czasy". Kwiecień 2004 roku. Mój pierwszy quad.
Większość tych worków (i zderzaków) zebraliśmy (z sąsiadami) właśnie w lesie i na wejściu do lasu.
Akcja powtarzana co roku. Efekt - zdecydowanie mniej nowych śmieci (bo przecież jedne leżące śmieci przyciągają nowe śmieci)
_________________ ASTERIX 100% original
|
|
|
|
zyggy
Rejestracja: 14.04.2006 19:21 Posty: 306
Quad: była Honda Foreman 450 S, może coś jeszcze będzie
|
Wysłany: 05.02.2008 06:31
OK - wszystko fajnie, tylko jak się ma leśniczego psych...a, lub nadleśnicznego z betonu , to i tak niewiele da się zrobić. Jedyny dotychczas przychylny, to przypadkowo poznany podleśniczy , ale on ma swoich zwierzchników (tych w/w). Gość jest spoko, pod warunkiem, że nie za często będę mu pod domem jeździł, a nawet pokazał mi fajny odcinek drogi do pokonania, a jako "coś w zamian" poprostu muszę dać mu się przejechać gadem. No ale co do jego władz, to jednak czuję respekt, bo kilka osób załatwiało coś z nimi i niestety jest to przej....ne . Zazdroszczę tym, którzy mają przychylność swoich władz leśnych. Ja potrafię (tak mi się wydaje) zjednać sobie niejedną osobę, no ale z tymi osobnikami jest ciężko
_________________ ::::::::
pzdr
zyggy
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 05.02.2008 09:43
ASTERIX napisał(a): Nie zmienimy naszego wizerunku z dnia na dzień jedną wielką akcją. Musimy jednak drążyć temat, nawiązywać pozytywne kontakty choćby z jednym leśniczym w każdym nadleśnictwie. Niech on przy jakiejś okazji opowie o tym drugiemu i trzeciemu. Chętnym polecam zacząć od tego od czego ja zacząłem. Bo nie ma po co jechać do leśniczego z pustymi rękoma. Brykając po swoich lasach miejcie oczy dookoła głowy. Z pewnością znajdziecie np. wyrzucone części samochodowe, czasem nawet całe karoserie z wyciętymi numerami, worki z odpadami z budowy i inne "skarby". Zróbcie parę fotek, narysujcie mapkę. I z takim materiałem prosto do leśniczego. Zawsze jest od czego rozmowę zacząć i pokazać swoje dobre chęci Zgadzam się w 100%, Tak też już wcześniej napisałem: Topinka napisał(a): Rzecz jasna, dobrze mieć choć jednego leśniczego po naszej stronie, na dobry początek, oczywiście
Chodziło mi jednak o to, żeby nagłośnić tą sprawę jak najmocniej. I nie chodzi tu tylko o leśniczych ale i o zwykłych ludzi, którzy też mają o nas złą opinie i robią co mogą żeby nam życie utrudnić. I biorąc pod uwagę, że czasem są zmuszani przez jeżdżące bezmózgi do ucieczki z dziećmi do rowu i wdychania przez kolejną minutę tumanów kurzu na niedzielnym spacerze w lesie, to też im się nie dziwię! A to właśnie jest pomysł na to by choć trochę to zmienić!
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 05.02.2008 09:46
Zyggy, jakiś kontakt z tym podleśniczym już masz, to zaproponuj mu współpracę i może przekona swoich zwierzchników?
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
ASTERIX
Rejestracja: 17.11.2003 13:46 Posty: 598 Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawiĹ mi pamiÄ
tkÄ na gĹowie
|
Wysłany: 05.02.2008 11:10
Nadleśnictwo i jego pracownicy to tylko jedna z grup ludzi z którymi warto nawiązać "nić przyjaźni" / współpracę.
Są jeszcze gminy, w których każdy z nas mieszka, a w nich Wydziały Ochrony Środowiska.
Ci urzędnicy też mają pewne zadania do realizacji. Też potrzebują "sukcesów".
Mam dalej wymyślać ?
_________________ ASTERIX 100% original
|
|
|
|
D.L-G
Prezes ATV Polska & Sędzia PZM & Administrator Forum
Rejestracja: 17.11.2003 10:03 Posty: 5575 Miejscowość: ATV Polska, Kraków
Imię: Dorota
|
Wysłany: 05.02.2008 14:01
ASTERIX napisał(a): Pomysł na "quadowe patrole ekologiczne" aktualnie zyskuje więc na wartości. Może powinniśmy pomyśleć nad ustaleniem 1 dnia w roku (zawsze któraś sobota roku) kiedy w całej Polsce quadowcy sprzątaliby lasy ?Haki i przyczepy mamy, parędziesiąt "koni pociągowych" również
Postawa godna naśladowania, pomysł wart realizacji. Zabieramy się za "Sprzątanie Świata". Szczegóły już wkrótce.
Mam nadzieję, że zapał quadowcom nie opadnie .
_________________ Pozdrawiam, Dorota Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców-ATV Polska Kontakt: tel. +48 601590301 , [email protected]
Mistrzostwa Polski, Puchar Polski ATV PZM 2018 Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
|
|
|
|
zyggy
Rejestracja: 14.04.2006 19:21 Posty: 306
Quad: była Honda Foreman 450 S, może coś jeszcze będzie
|
Wysłany: 05.02.2008 18:35
Narazie nie mam pomysłu jak ich podejść (nadleśnictwo), ten mój znajomy w sumie niewiele może, a może się boi? Pomysł Asterix'a z patrolami jest mi znany, bo też na to wpadłem rok temu i właśnie o tym rozmawiałem z podleśniczym i to on mi uświadomił, że w nadleśnictwie nic nie zdziałam, poprostu niezgodzą się, a będą mieli na mnie namiar (kontakt), bo już ponoć staż leśna i policja szukała kogoś, kto szaleje gadem po lesie, a to nie byłem ja Wiecie jak to jest jak nie mają kogoś innego, to jesteś jedynym podejrzanym
_________________ ::::::::
pzdr
zyggy
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 05.02.2008 21:50
D.L-G napisał(a): Mam nadzieję, że zapał quadowcom nie opadnie .
DAMY RADE ?
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
ATV250
Rejestracja: 03.03.2007 11:38 Posty: 759
Quad: Dobry Bashan nie jest zĹy!;)
|
Wysłany: 05.02.2008 22:47
Oczywiście że damy rade ! Grunt to zgranie:)
_________________ #68
|
|
|
|
ASTERIX
Rejestracja: 17.11.2003 13:46 Posty: 598 Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawiĹ mi pamiÄ
tkÄ na gĹowie
|
Wysłany: 05.02.2008 23:23
Topinka napisał(a): DAMY RADE ? ATV250 napisał(a): Oczywiście że damy rade ! Grunt to zgranie:)
Topinka, ATV250 wierzę, że macie dobre chęci.
Ale nie wchodźmy na poziom Boba Budowniczego (daaamy radę ? Tak damy radę !) lub towarzysza Gierka ("Jeśli nam pomożecie, to sądzę, że ten cel uda nam się wspólnie osiągnąć... Jak? Pomożecie?...No.")
Dzielmy się / chwalmy konkretnymi działaniami.
Omawiajmy konkretne pomysły.
_________________ ASTERIX 100% original
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 06.02.2008 09:41
Moim zdaniem odrobina humoru nie zaszkodzi w realizacji nawet najbardziej poważnej idei(a wręcz przeciwnie). Ale to Ty tu rządzisz więc mogę być poważny jak grób w tym temacie. Tylko proszę nie zaczynajmy od wspólnego ustawiania się, tylko od wspólnej pracy.
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
ASTERIX
Rejestracja: 17.11.2003 13:46 Posty: 598 Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawiĹ mi pamiÄ
tkÄ na gĹowie
|
Wysłany: 06.02.2008 10:23
Topinka napisał(a): Moim zdaniem odrobina humoru nie zaszkodzi w realizacji nawet najbardziej poważnej idei(a wręcz przeciwnie). Ale to Ty tu rządzisz więc mogę być poważny jak grób w tym temacie. Tylko proszę nie zaczynajmy od wspólnego ustawiania się, tylko od wspólnej pracy.
Tomek to nie tak. Zależy mi żeby temat się nie rozmył.
Próbuję nakłaniać forumowiczów do "zakasania rękawów" i zrobienia czegoś dla siebie / swojego otoczenia i przy okazji dla naszego środowiska quadowego
To co ja robię - robię przede wszystkim dla siebie i dla swoich dzieciaków. Będziemy spacerować po czystym lesie. Poza tym jak dzieciaki trochę posprzątają to w przyszłości same nie będą śmiecić.
A że przy okazji pokazuję otoczeniu, że ja nie tylko hałasuję.... to już inna sprawa.
Ps. Ja tu nie rządzę. Jestem takim samym forumowiczem jak wszyscy inni.
_________________ ASTERIX 100% original
|
|
|
|
Topinka
Rejestracja: 11.11.2006 22:53 Posty: 233 Miejscowość: Chorzów
Quad: Suzuki KQ700, Eiger
|
Wysłany: 06.02.2008 14:01
ASTERIX napisał(a): . Ja tu nie rządzę. Jestem takim samym forumowiczem jak wszyscy inni.
No z tym to chyba troszkę przesadziłem
A co do reszty zgadzamy się w 100%. Ja już dziś szukałem namiarów na nadleśniczego i zamierzam z nim pogadać (spróbuję)jak będę na miejscu.
_________________ Jak się bawić to się bawić! (tylko z głową bo szkoda życia)
|
|
|
|
ASTERIX
Rejestracja: 17.11.2003 13:46 Posty: 598 Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawiĹ mi pamiÄ
tkÄ na gĹowie
|
Wysłany: 06.02.2008 14:06
Topinka napisał(a): Ja już dziś szukałem namiarów na nadleśniczego i zamierzam z nim pogadać (spróbuję)jak będę na miejscu.
Napisz koniecznie jaki był klimat rozmowy. I czy zacząłeś od samej rozmowy, czy może jednak już będziesz miał jakieś pierwsze "znalezisko" które zgłosisz nadleśniczemu.
_________________ ASTERIX 100% original
|
|
|
|
kamilquad
Rejestracja: 25.01.2008 19:56 Posty: 18 Miejscowość: koło W-wy
Quad: z
|
Wysłany: 06.02.2008 18:40
Mogła by być data po Dniu ziemi czy inaczej to się nazywa.
_________________ rozumiem tylko tych którzy też jeżdżą na quadach
|
|
|
|