szponcik spokojnie nie pisz tego w kilku tematach jednocześnie sprawdź swoje PW lub podanego maila

Witam. Kolegów. Zastanawiam się nad zakupem Quada - chcę się Was poradzić czy jest w ogóle sens zakupu za 5000 PLN - tak mała suma bierze się stąd, że w tym roku już trochę poinwestowałem (wziąłem ślub, urodził mi się synek i podpisałem pakt z diabłem czyli kredyt hipoteczny na 30 lat i żeby było śmieszniej to w CHF......)
Quad będzie mi służył głównie do dojazdu do pracy - więc raczej szosowy. Czy jest sens kupować chińczyka ???? Wiadomo, że są tanie ale czy nie ryzykuje się przy tym życia lub zdrowia? Jakie są Taiwańskie dobre marki?

nie ma , właściwie w tych pieniądzach niczego "sensownego" nie kupisz

Nie widzę sensu , potwierdzenie tych słów znajdziesz na forum

Jeśli wierzyć opiniom ludzi na forum , a z całą pewnością nie są wyssane z palca i dokładając do tego opinię zaprzyjaźnionego serwisu to:
- na forum opisany jest przypadek , gdzie komuś wyleciały klocki hamulcowe
- było mówione o odpadających kołach
- spadających łańcuchach
- pękających linkach itd
- warto jeszcze pamiętać o odkręcających się śrubach , ale czy to wszystko ma wpływ na życie i zdrowie musisz sam sobie odpowiedzieć.

Polecam - mam i użytkuje 2 tajwańskie produkty firmy Kymco
MXU 250 - 6 tys km , niewielkie uszkodzenia , które wynikły tylko i wyłącznie ze złego użytkowania sprzętu , a tak poza tym sprzęt niezawodny , regularny serwis i lejemy paliwo , czyli wszystko tak jak być powinno
MAXXER 250 póki co mały przebieg , a super zwinna i mała ośka

A może Yamaha Blaster ? Sam szukam owego quada i było kilka aukcji na allegro z blasterem w mniej więcej takiej cenie.

Dzięki za szybką podpowiedź. Przeglądałem oferty i z tego co proponujecie



musiałbym doskrobać jakieś 2-3 tysie żeby kupić coś w dobrym stanie. Nie chciałbym kupować czegoś w co musiałbym od razu inwestować (przykre doświadczenia z wysłużonymi autami) a jak wiadomo mało jest quadów jeżdżonych rekreacyjnie (bez szaleństw) - ponieważ głównie do tego są stworzone.
Widzę, że chyba w tym roku nie uda mi się dokonać sensownego zakupu. Może jakimś cudem znajdzie się jakiegoś rodzynka.

Może ktoś z Was zdecyduje się na sprzedaż dobrej maszyny za 5 tyś.

Marzyciel... Najlepiej nowy, z gwarancją i dostawą pod dom w cenie

jak np. moja ale ciężko w tych pieniądzach znaleźć coś nie do remontu

na Quada chce przeznaczyc max 10tys.zl. to będzie moj pierwszy Quad wiec który byl by dla mnie odpowiedni od czego zaczac..
proszę o pomoc..

Zależy w jakich warunkach bedziesz jezdził, bo jeśli jakiś teren lub grupowe wyprawy to radził bym ci yamahe Grizzly, ale jeśli po jakimś torze albo chcesz się pożądnie wyszalć to radził bym ci Raptora . Takie jest moje zdanie

Ej mam takie pytanie bo chcialem kupiz Bashana bs200s-7 czy to jest dobry quad

Bashan to oczywiście chińszczyzna , więc z jakością kiepsko lepiej kupić używaną yamahe blaster a o bashanie poczytaj tu http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=6426

Witam .whywww zrob jak ci proponuje madras kup cos uzywanego ale japonskiego bedziesz mial pewnosci ze pochodzi ci to dlugie lata i ze niebedzie problemu z serwisem i czesciami zamienymi . Moj kolega mial Bashana 200 . Powiem szczeze rozpadal mu się w rekach . Wiem ze niektorzy moga się zemna nie zgodzic . Wymienie niektore z rzeczy ktore w pol roku rozwalily się : wjazd pod gorke maszyna zgasla ( akumulator odpadl ) , przejazd prze rzeke ok 40 cm wysokosci zgasl ( niemoglismy go odpalic do piero serwis to zrobil ) , raptowne ruszenie tzw zryw fancuch wyszczelil jak z procy , kolega jezdzil dosc dlugo w pewnym momecie zgasl silnik niemoglismy go naklonic do odpalenia ( ok 20 min wystygl silnik i odpali ) . Uwazam ze Bashan i podobne sprzety nadaja się na polne drogi . W kazdym razie jego Bashan byl bardzo awaryjny nieumiem powiedziec czy to byl tylko jego egzemplaz zlosliwy czy poprostu te produkty maja taki urok .
P.s : Bashan byl nowy kupiny w salonie . pozdr

Było steki razy i chyba stało się już takim wyświechtanym, ale najlepiej oddającym prawdę, sloganem: " lepsza markowa używka niż chińska nówka"

Dziękuje za odpowiesz a ta twoja maszyna jak się sprawuje i jeśli masz link na allegro z taka to proszę czy mógłbyś mi go podać z góry dzięki

PISOWNIA!!!, tym razem poprawiałem myglbus, gury, porsze//woźny

A i jeszcze 1 a tak propo tego Bashana to kumpel ma ponad 100km przejechane i nic mu się nie dzieje wiec nie weim ale raczej trochę jest szajski a ja chce jakegos nowego quada albo yamahe blaster 200-2500cc wiec jak macie jakies aukcje to proszę wysylajcie na forum jak ruwniez na moje gg