KTM mimo wcześniejszych pogłosek jakoby miał zbojkotować udział w rajdzie Dakar jest jak zawsze wspaniale i na czas przygotowany. Pomarańczowi będą wspierać nie tylko swoich zawodników fabrycznych Cyrila Despres , Marca Come ale też liczną grupę zawodników startujących na motocyklach marki KTM którzy nie dysponują wystarczającym budżetem do utrzymania własnego zaplecza technicznego.
Zespół rajdowy KTM zakończył już pierwszy etap przygotowań w fabryce w Mattighofen , kolejnym etapem jest dostarczenie całego zaplecza technicznego do Ameryki Południowej .
Ciężarówki , namioty , części , opony, pies do pilnowania , to wszystko zostanie zapakowane na statek we Francji i wypłynie z Le Havre żeby bezpiecznie dotrzeć do Argentyny .
Tam po raz drugi w historii zacznie się wielkie wydarzenie sportowe otwierające sezon rajdów 2010. 160 zarejestrowanych obecnie jeźdźców wyruszy z Argentyny pokonując dystans 9000 km podzielony na 14 etapów , zahaczą o wspaniałe góry , przejadą przez legendarną pustynię Atakama , dotrą aż do północnego Chile i z powrotem , żeby 16 stycznia powrócić do Buenos Aires i wyłonić najlepszego z najlepszych . Trzymajmy kciuki żeby z kurzu jako pierwszy wyłonił się KTM .