Autor |
Wiadomość |
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 04.10.2006 19:49
Ohlins czy Elka?
Potrzebuję amortyzatory do YFZ 450 na przód, tylko nie wiem które wybrać. Jak wypada droższy Ohlins w porównaniu do tańszej Elki? Na których się lepiej jeździ? Narazie jestem za Ohlinsem ale nie wiem czy mój wybór jest prawidłowy.
Znalazłem jeden podobny temat który ma ponad 2 lata i nie ma tam zbyt wiele informacji.
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 04.10.2006 21:23
Ohlins jest droższy Z tego, co się dowiadywałem, to najwyższy model Ohlins'a kosztuje (w Mitsui Polska) troszkę ponad 6700zł. Natomiast Elka Elite kosztuje w granicach 7200zł. (pisze o amortyzatorach LONG-TRAVEL )
_________________ Pozdrawiam Ksioonc
|
|
|
|
KoKoS
Rejestracja: 14.08.2005 18:51 Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
|
Wysłany: 04.10.2006 21:27
Chyba raczej skusiłbym się na Ohlins'a Miałem przyjemność jeździć quadem na Ohlinsie i jeździ się naprawdę wyśmienicie, a jego jakość podkreślają dobre opinie przyznawane mu przez wiele osób...
_________________ Szerokości i gumowych przeszkód !
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 04.10.2006 21:30
W sumie jakbym chciał przód i tył to Elka wyjdzie mnie taniej około 500 pln. Ohlins jest raczej droższą firmą, ale nie wiem czy lepszą.
|
|
|
|
ksioonc
Rejestracja: 19.09.2005 20:47 Posty: 250 Miejscowość: Warszawa
Quad: KTM 505sx
|
Wysłany: 04.10.2006 21:33
Miałem szanse porównania Ohlins'a z Elką i mi również lepiej jeździ się na tych pierwszych. Pamiętaj, że Ohlins ma serwis w Polsce
_________________ Pozdrawiam Ksioonc
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 04.10.2006 21:35
Ech, wszedłem w zwykłe, nie LONG-TRAVEL No tu wychodzi drożej Elka, ale na różnicę w cenie rzędu 500 pln nie patrzę, bo na zawieszeniu nie ma co oszczędzać. Mimo wszystko nadal za Ohlinsem jestem.
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 04.10.2006 21:38
Serwis to jedno, a poza tym ktoś na zawodach mi mówił, że Ohlinsy można naprawić, a Elki trzeba wymieniać. To prawda?
|
|
|
|
KoKoS
Rejestracja: 14.08.2005 18:51 Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
|
Wysłany: 04.10.2006 21:49
A co chcesz tam popsuć
_________________ Szerokości i gumowych przeszkód !
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 04.10.2006 21:56
Na amortyzatorach się nie znam w ogóle ale je raczej też można popsuć?
|
|
|
|
Łukasz Eliasz
Rejestracja: 23.07.2005 15:07 Posty: 718 Miejscowość: Częstochowa
Quad: Katy
|
Wysłany: 04.10.2006 21:56
Droższe nie znaczy lepszy, Elka ma większą popularność w Polsce . Są to amortyzatory sprawdzone więc ja bym wybrał ELKI A Ty rób jak uważasz
_________________ # 463 Quady Śrem Racing Team
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 04.10.2006 22:33
Wszystkie amortyzatory da się naprawić, jeśli są do nich odpowiednie części i posiadasz także odpowiednie narzedzia. Popsuć - pewnie ze się da, jak łupniesz z z 12 metrów wysokosci na płaskie, to olej wyjdzie bokiem, zaden uszczelniacz tego nie wytrzyma. Wycierają się także tłoczyska i zaworki.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Kona
Rejestracja: 15.06.2006 21:26 Posty: 110 Miejscowość: Piaseczno
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 05.10.2006 07:29
a Ty aXcid co byś polecał do Motocrossu quadów ?
_________________ Born 2 ride.
|
|
|
|
Opal
Rejestracja: 16.10.2004 11:05 Posty: 241 Miejscowość: warszawa
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 05.10.2006 21:31
ja mam ohlinsa i wybrałem go głównie za względu na serwis w wawce, w cenie miałem dobranie sprężyny( w sumie 4ry razy zmieniali na poczekaniu). O różnicach nie moge się wypowiadać bo mało na elce jezdziłem. Do mx jakie by nie były-muszą być long travel
_________________ moc zawsze dostępna!
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 05.10.2006 21:55
TO zalezy - jak ci się spieszy, i chcesz mieć serwis na miejscu - to Ohlins. Jeśli masz sporo czasu, i nie przejmuesz się brakiem serwisu w Polsce - Elka. Ma ona ten plus że złożona jest specjalnie pod ciebie, Twój preferowany styl jazdy i umiejętnosci oraz przede wszystkim wage.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Kona
Rejestracja: 15.06.2006 21:26 Posty: 110 Miejscowość: Piaseczno
Quad: YFZ 450
|
Wysłany: 06.10.2006 20:44
Czyli dla mnie lepszy by był Ohlins ze względu na serwis. W zawieszeniu chodzi mi głównie o to, żeby nie dobijało przy większym skoku, a jak już je będę miał to chciałbym na nim dłużej pojeździć, a jeśli Elka robiona jest pod wagę to się nie sprawdzi bo z np 2 lata mogę ważyć 25kg więcej a jednak swoje kosztuje... Dzięki za pomoc
_________________ Born 2 ride.
|
|
|
|