bestyjka_atv sugerujesz, że będzie chłopiec?

hima a jak się teraz ubieracie na nocne jazdy? Ze starszym zmarzliśmy jak diabli ostatnio... brrrr...

maq Chłopiec może być ...nawet jeśli dziewczynka...to pewnie będzie chciała iść w ślady mamusi hehe

http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/1,79569,3835653.html

maq dobre

Ja nie próbowałem z tego korzystać, ale następnym razem odprawię jakieś modły, bo żona bardzo chce mieć córeczkę
Najbezpieczniej jest chcieć mieć dziecko (nie syna czy córkę). Wtedy co się nie urodzi, to dobrze

Co się urodzi to się urodzi byle zdrowe i różowe:)

czasami zdarza się też czarne...

maq Ale to jak się żony nie upilnuje zabierając ją na zawody międzykontynentalne:D

Ale zaraz, zraz, przecież nie o żonie tu mowa, tylko bardzo konkretnie o tym czy będziesz miała chłopca, dziewczynkę, czarne czy białe...

Wracamy do tematu moi mili - dziewczyny, która jeszcze miała jakieś spięcia między quadem, wybrankiem serca, a samą sobą??:)

Mi się wydaje, że to mężczyźni z racji większego ciałka migdałowatego mają dylematy i spięcia z wybrankami . Kobiety RACZEJ przy wyborze: niedziela z quadem a niedziela z rodziną wybierają rodzinę.

Większym egocentryzmem jest wybór niedzieli z rodziną i nic poza tym, niż wybór niedzieli z quadem z możliwością i obietnicą powrotu wieczorem do domu.
Można łączyć obowiązki z przyjemnościami, lub też łączyć obie przyjemności.
Osobiście największą przyjemnością jest nieistnienie niedziel. Nie znoszę tego dnia.

Najpiękniejsze spięcia z wybrankami, zachodzą wtedy, kiedy inne ciałka niż migdałkowate, są większe.

Mój Kasprowski ubiera się zawsze w moro- to jego ulubione ubranie...niestety zima moro nie wystarczy wiec zakladam mu normalny kombinezon taki jak na deske ... nie ma jeszcze takiego profesjonalnego ubranka bo on jest niewymiarowy ...bardzo wysoki jak na swoj wiek ale za to baaaardzo szczuply

apropo dzieci i tego jakie się rodza to ja mialam nastepujaca sytuacje:
porod rodzinny przy boku maz urodzilam w koncu nasza corke jeszcze nie zdazylam jej zobaczyc a polozna mowi "jezu jaka czarna"...a ja mysle sobie "ku..a skąd czarna "? okazalo się ze mala miala bardzo duzo wlosow na glowie wlasnie w kolorze czarnym ale przez moment szybki rachunek sumienia sobie zrobilam
to tyle zeby nie zasmiecac tematu

hima tuż po porodzie miałaś jeszcze czas robić rachunek sumienia?? Podziwiam za spryt myślowy:)

Jeżeli po takim wysiłku powiedzieli, że 'czarne', to nie dziwię się, że życie przeleciało przed oczami... Dobra historia