mam 1 wolne miejsce na wyjazd do marocca (jeden z teamu zrezygnował) szukam chętnego na jego miejsce .info proszę na PW

sławku kto zrezygnował

Nie śmiałem zadawć takiego tragicznego pytania

ja jadę ......

Ty i twoja BLACK NIJA

teraz zabieram x2....aby wystarczyło dla wszystkich chętnych....

Ja jadę bez quada, ale jadę. Będę się opalać albo wczasować jak Rafał rok temu

A co quadu zrobiłeś ?

Przepis mam spawdzony , więc jakąś tam karafkie się zabieże dla zdrowotności ....


Dobre to że wougule jedziesz zawsze to fajna przygoda , lecz z quładem było by Ci ciekawiej

no jak pomylisz karnisty i wlejesz Ninję do quada, to będzie się działo ............................. opędzlujesz wszystkie OSy w jeden dzień i to do południa

Czy coś wiadomo na temat transportu qładów , mianowicie gdzie dostarczyć sprzęty

W warszawie się ładuje, i chyba to będzie najbliższej od Ciebie, tylko dogadaj z agnieszką żeby cię na liste społeczną wpisała żeby się nie okazało że miejsca zabraknie czy coś (na tym aucie które z warszawy wyjeżdża)

dzięki za info , fakt tylko 300 km żabi skok w porównaniu z Krakowem . Skrobne do Agi , a wiesz gdzie w Wawie sprzęt zostawiamy i kiedy .

Teraz laweta stoi jakies 2 kilometry od miejsca w którym siedze, ale gdzie bedziemy ładować nie mam pojęcia
Albo tam gdzie stoi, albo u mnie przed firmą, albo w łomiankach u dawoja. Podejrzewam jednak że opcja 'południowa' czyli w miejscu parkowania lawety lub obok na placu u mnie wygra, żeby nie jeździć tirem po mieście w prawo/lewo.

OK jeszcze raz dziekuje , od Agi dostałem odpowiedz pozytywna tylko póżniej poda termin załadunku .