Tylko opis jest od Sportsmana 500, a nie od 570. Nie gaźnik tylko wtrysk paliwa EFI, pojemność zbiornika nie 15,5 a 17L, prześwit 27,9 itd. Co za gamonie
Witam wszystkich, od niedawna mam już tą maszynkę i powoli docieram. W pierwszej fazie miałem kupić Kymco 500 dx(taki budżet) ale za namową dzika_ktsu i opinii kilku osób co ten sprzęt testowali wybór padł na Sportsmana 570 Efi. Z pierwszych moich obserwacji mogę napisać że się fajnie zbiera (44km) , 4x4 działa rewelacyjnie a spalanie - nieistotne. Na minus- czasami skrzypi zawieszenie tylne. W miarę ujeżdżania naklikam więcej,a na razie to wymaga czasu:)
Kiedyś kumpel miał 550 cmm i powiem szczerze ,że miło nas zaskoczył jeśli chodzi o moc i pokonywanie terenu przy szybkiej jak i wolnej jeździe, zawieszenie pracuje fajnie, prześwit jest duży kierownica pracuje lekko no i spalanie nie jest aż takie duże, ogólnie jak dla mnie Polariski są oki choć dużo osób ma do nich uprzedzenia.
Ostatnio zmieniony przez jarecki13, 01.08.2014 09:34, edytowano w sumie 1 raz
Jeden z serwisów porównał 800 i 570 - ku zdziwieniu do 60-70 szły łeb w łeb. Później wiadomo 800 odeszła. Wspomaganie nie jest potrzebne-kierownica w miarę lekko chodzi (przynajmniej nie ma co się psuć!)
Jeden z serwisów porównał 800 i 570 - ku zdziwieniu do 60-70 szły łeb w łeb. Później wiadomo 800 odeszła. Wspomaganie nie jest potrzebne-kierownica w miarę lekko chodzi (przynajmniej nie ma co się psuć!)
Apropo wspomogania nie ma co się psuć bo kierownica i tak lekko działa. Bo czytałem o tych wspomaganiach ze nie tylko w polarisach ze jak quad się wywali to często wspomagania się psują. Ale ten nowy Polarek jest bardzo fajny ; )
-- dodano 01.08.2014 22:31 --
jarecki13 napisał(a):
Kiedyś kumpel miał 550 cmm i powiem szczerze ,że miło nas zaskoczył jeśli chodzi o moc i pokonywanie terenu przy szybkiej jak i wolnej jeździe, zawieszenie pracuje fajnie, prześwit jest duży kierownica pracuje lekko no i spalanie nie jest aż takie duże, ogólnie jak dla mnie Polariski są oki choć dużo osób ma do nich uprzedzenia.
Jak dla mnie to Polarisy i BRP to najlepsze quady. Z Polarisa jestem bardzo zadowolony mam już drugiego i nie mam nic do zastrzeżenia są naprawde nie zawodne. I moi bracia też mają Polarisy i nic tylko lać i smigać. Jak się często zmienia oleje to nie ma awaryjności.
-- dodano 01.08.2014 22:36 --
jurcerz napisał(a):
Mam xp850 widziałem Can-Am-y i mogę powiedzieć że Polaris przy Can-Amie wygląda jak świeży import z Chin jeśli chodzi o detale i jakość wykonania. Zawieszenie wiadomo, żelaźniaki z Pewexu miały mocniejsze tuleje.Amortyzatory natomiast dają niesamowity komfort kosztem możliwej rolki przy 10 km/h. Jeśli nowe Polarisy kosztowałyby tyle co zapłaciłem za swojego (40000-nowy) to jak najbardziej należy rozważyć powtókę tej marki. Jeśli zaś cena jest zbliżona(a chyba jest) do marki Can-Am to ... nie wiem . na pewno Polaris zmusza do jednego-własnej inicjatywy. Zamast wozić quada po drogich serwisach człowiek bierze narzędzia rozkręca zawieszenie i krąży po okolicy zawracając głowę ... okolicznym ślusarzom. Jak już przód jest zrobiony z solidnej słoniny, zabiera się za tył itd. Wydaje się przy tym że pralka po cichu prosi o używanie jedynie młotka i przecinaka. Macanko gadziny to chyba jeden z dość ważych elementów tego zajęcia, hobby,pasji czy kto jak to nazywa. Czytając fora wiem że Can-Am też nie jest bezawaryjny i tani w naprawie. Myślę, że Can-Am będzie miał przewagę dopóki Polaris nie popracuje nad jakością wykończenie. Dla osób biorących udział w rajdach nie będzie to miało znaczenia bo pewnie i tak wybiorą Yamahę Gryzzli. Dla tych co jeżdżą turystycznie Can-Am na pewno podpasuje. Kwestia importera Polarisa została już tak wiele razy opisana na forach, że ... Pewnie przyjdzie czas na zmianę sprzętu ale na tą chwilę jednego jestem pewien, wybrałbym z dwóch w/w marek. Którą? Nie mam pojęcia. Jakbędzie? Zobaczymy
Masz racje jeśli chodzi detale to BRP jest lepszy ale to tylko detale. Polaris też niczego nie odchodzi od BRP to co musisz zrobić czyli iść w las to idzie i nie zostaje w tyle. Brat ma Can-Am DS 450X i jest bardzo dobry to wykonczenie, wszystko aluminiowe, precyzją. Jest tylko jedna wada nie ma wstecznego rok 2008. Ale polariś też jest bardzo dobrze wykonczony. Moim zdaniem to Polaris i BRP to najlepsze quady. Bo porównując to do innych quadów to inne quady takie prostę badziewne (Yamaha itd.) Moje zdanie. proszę mnie nie krytykować ani nic.
Ostatnio zmieniony przez dominikk14 01.08.2014 21:36, edytowano w sumie 2 razy
śmieszko
Rejestracja: 25.03.2011 14:55 Posty: 1546 Miejscowość: Transylwania, Sacuieu - Hunt the Wolf
Quad: Yes, We CanAm!
I na wyglądzie się kończy. W porównaniu z Yamahą BRP sprawuje się jak chińczyk. A wielokrotnie wygrywający np. MT Rally nadal nie nie wiedzą że to BRP powinno wygrywać i bezczelnie wygrywają swoimi Grizzly.
_________________ Szukam towarzyszy do wspólnych wypadów z okolic Babic, Ożarowa Mazowieckiego i ogólnie zachodniej części Wa-wy
W rajdach i tak bardziej liczy się kierowca niż maszyna, sama furmanka nie wygrywa!
-- dodano 05.08.2014 14:44 --
Wracając do 570-tki jest to najlepszy stosunek mocy do kasy. za sprzęt trzeba zapłacić 33900-2%rabatu i jest już w tym wyciągarka 2500lbs + homologacja na pojazd samochodowy. Co prawda trzeba było parę tygodni poczekać ale opłaciło się
Ostatnio zmieniony przez zuczekt, 05.08.2014 13:44, edytowano w sumie 1 raz
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] oraz 3 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum