Co do pompki nie zauważyłem jej ruchu. Być może podczas jazdy porusza się, na postoju w garażu tego nie zauważyłem.
Ale ale... Człowiek chce dobrze i może przedobrzyć ! Problemem okazał się filtr powietrza, a właściwie jego nasączenie. Co prawda środka do filtrów nie było aż tyle, że kapał. Było go po prostu za dużo. Wyczyściłem filtr i wytarmosiłem go w w preparacie w ilości nakrętki od preparatu. Po założeniu problem ustąpił. -
Główny powód. Po zdjęciu tłumika końcowego poprawiła się reakcja na gaz (od samego dołu) - lecz przed zdjęciem i po po odpuszczeniu manetki strzela w tłumik. Kwestia regulacji gaźnika... lecz nie jest ona na tyle poważna, ponieważ quad dobrze trzyma obroty i pracuje tak jak powinien.
Przy grzebaniu urwał mi się bolec od cewki wn i kabel wn jest od tej pory wtykany. Efekt wody, błota i wys. temp. Cewka fabrycznie jest nad rurą wydechową. Wsadziłem obsilikonowałem - działa. Brak problemów.
Zawory zostały wyregulowane. Brak problemów z odpalaniem na zimnym czy ciepłym. Na ciepłym odpala dosłownie od razu
Problem z zawieszającym się paliwem. Spowodowany był filterkiem paliwa. Po zejściu paliwa w zbiorniku poniżej połowy paliwo się zawieszało. Im mniej paliwa tym gorzej było... Wywaliłem filterek i problem odszedł w zapomnienie. Filterek powodował to iż paliwo nie miało siły przepływać przez wężyk i nie dochodziło do gaźnika.
Widocznie filterka tam mieć nie mogę :/ Na szczęście są filterki w baku które coś tam syfu zawsze wyłapią.
Szczerze mówiąc kiedy rozebrałem gaźnik to w komorze pływakowej nie znalazłem ani jednego paprocha.
-- dodano 26.02.2018 19:12 --Przy okazji musiałem poprawić wylot z cvt bo opaska fabryczna nie zaciskała dobrze - z pomocą przyszła izolacja na zewnątrz i silikon do wewnątrz. Zwiększona średnica rury poprzez izolację spowodowała, że opaska mocniej zaciskała całość, a silikon w środku wypełnił luki między ściskanymi elementami wylotu z CVT