Autor |
Wiadomość |
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 07.02.2018 16:02
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
maniekitr napisał(a): ten otwór w bebnie jest właśnie poto żeby lina dokonca rozwinięta nie wyciągła się jak masz syntetyk to przeciągasz przez ten otwór owijasz i zaplatasz lub wiążesz możesz też przeciągnąć i z tyłu zrobić węzeł ale taki żeb go nieprzeciągło Dobry patent... Tylko że posiadam linę stalową. Może jakąś końcówkę sprasować na końcu tak by lina nie wyskoczyła ?
|
|
|
|
ktomek
Rejestracja: 18.11.2006 21:18 Posty: 791 Miejscowość: na płd od KRK
Imię: Tomcat
Quad: Bruteforce 750EPS +Kingquad 750AXI +V6
Poprzednie quady: Kingquad 700, Linhai 300
|
Wysłany: 07.02.2018 17:35
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Ale to akurat bardzo dobrze że tak jest zrobione, nie bez sensu. Jak się zapomnisz i będziesz cofał z odblokowanym sprzegłem wyciągarki to wyrwiesz linę z mocowania, a gdyby była na stałe to rozerwałbyś mechanizm bębna. Ja też tak miałem stalówkę, teraz mam syntetyk tak zamontowany i skręcony tą śrubeczką - nie wyrwie się samo na pewno jak nie pociągnę quadem.
_________________ Odwiedź nas na: facebook.com/TokaSquad
Filmy z wyjazdów na quadach
Zapraszamy do naszego serwisu quadów mieszczącego się w Radziszowie tel:733 010 507 tokaSerwis - naprawy i przeróbki
|
|
|
|
Homer00
Rejestracja: 06.08.2013 21:20 Posty: 165 Miejscowość: Ostrowiec
Imię: Piotr
Quad: G700 czerwony
Poprzednie quady: Polaris 700 twin,g7-Camo,g7-Zielony, g7-camo
|
Wysłany: 09.02.2018 07:42
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Ja zawijam tasma izolacyjna (jakas zolta np.) tak z 0.5m przed koncem i widze zeby nie popuszczac dalej.
|
|
|
|
jarecki13
Rejestracja: 27.07.2011 18:41 Posty: 2586 Miejscowość: Dolny Śląsk
Imię: Jarek
Quad: TraktoReX 680 :)
Poprzednie quady: Kawka w ciapki 650
|
Wysłany: 09.02.2018 14:50
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Dokładnie tak samo mam i zdaje egzamin
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 10.02.2018 08:59
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Ciekawy patent. Obecnie wyciągarka skuta lodem z każdej strony.
|
|
|
|
maniekitr
Rejestracja: 18.12.2009 15:41 Posty: 2266 Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
|
Wysłany: 10.02.2018 10:29
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Line stalową przeciągamy przez otwór w bębnie i przykręcamy zaciskając ją śrubą która się tam znajduje
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 27.02.2018 08:31
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Tak właśnie zrobiłem. Mowa tutaj o oznaczeniu ostatniego odcinka liny, oznaczenie to ma trafiać do moich oczu w postaci obrazu, który to obraz będzie przesyłany do mózgu i przetwarzany na sygnał " Uważaj zaraz zerwiesz linę i będzie nie miło ! " -- dodano 27.02.2018 09:29 --Sterowanie z pilota działa. Bawiłem się pilotem na piętrze. Do quada było ok 50m i kilka ścian. Całe szczęście że hak był zamocowany na gumie a nie o bagażnik bo było by nie ciekawe... Zasięg jest maksymalnie wystarczający. U was też pilot działa z delikatnym opóźnieniem? Po puszczeniu guzika na pilocie wyciągarka jeszcze pracuje przez ok 2s -- dodano 27.02.2018 09:31 --Zauważyłem też że sterowanie z kierunku czasami się zawiesza. Po włączeniu i lub out wyciągarka i puszczeniu wyciągarka nadal pracuje i trzeba odbić przycisk. Czyżby woda w przełączniku?
Ostatnio zmieniony przez dominik011298 27.02.2018 08:31, edytowano w sumie 2 razy
|
|
|
|
Norbiś
Rejestracja: 10.05.2020 18:35 Posty: 2
Imię: Norbert
|
Wysłany: 10.05.2020 18:45
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Powerwinch to teraz chyba Kangaroowinch. W każdym razie identycznie wyglądają ich konstrukcję dla 4x4 i mają podobne technikalia.
|
|
|
|
SevenB
Rejestracja: 11.05.2020 12:32 Posty: 3
|
Wysłany: 11.05.2020 12:44
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Norbiś napisał(a): Powerwinch to teraz chyba Kangaroowinch. W każdym razie identycznie wyglądają ich konstrukcję dla 4x4 i mają podobne technikalia. Widziałem PW12000 i K12000. To to samo.
|
|
|
|
ktomek
Rejestracja: 18.11.2006 21:18 Posty: 791 Miejscowość: na płd od KRK
Imię: Tomcat
Quad: Bruteforce 750EPS +Kingquad 750AXI +V6
Poprzednie quady: Kingquad 700, Linhai 300
|
Wysłany: 11.05.2020 12:52
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Zapewne kto zamawia, taka dostaje naklejkę, a wszystko jeden chińczyk składa do kupy i z tych samych skrzynek bierze elementy
_________________ Odwiedź nas na: facebook.com/TokaSquad
Filmy z wyjazdów na quadach
Zapraszamy do naszego serwisu quadów mieszczącego się w Radziszowie tel:733 010 507 tokaSerwis - naprawy i przeróbki
|
|
|
|
Norbiś
Rejestracja: 10.05.2020 18:35 Posty: 2
Imię: Norbert
|
Wysłany: 14.05.2020 19:01
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Pewnie tak. W każdym razie mają fajną cenę i niezłe parametry. A patrząc na jakość do ceny to wypadają dobrze. Montują ten sprzęt nie tylko w amatorskim 4x4 ale i w wozach straży pożarnej jak widziałem.
|
|
|
|
SevenB
Rejestracja: 11.05.2020 12:32 Posty: 3
|
Wysłany: 02.06.2020 12:56
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Norbiś napisał(a): Pewnie tak. W każdym razie mają fajną cenę i niezłe parametry. A patrząc na jakość do ceny to wypadają dobrze. Montują ten sprzęt nie tylko w amatorskim 4x4 ale i w wozach straży pożarnej jak widziałem. A to ciekawe. Nie myślałem, że taki sprzęt Powerwinch, czy też Kangaroowinch, może być montowany w wozach strażackich. Tam chyba musi spełnić odpowiednie normy jakościowe i mało awaryjny być, by podczas akcji nic się nie stało, jak jest potrzebny.
|
|
|
|
dominik011298
Rejestracja: 01.06.2014 18:57 Posty: 1220 Miejscowość: Polska
Imię: Dominik
Quad: BRP 1000
Poprzednie quady: Było ich trochę:)
|
Wysłany: 19.08.2020 09:31
Re: WYCIĄGARKA Powerwinch
Zakupiłem niedawno kolejnego powerwincha, model 4000 na syntetyku. Niebawem testy
|
|
|
|