Autor |
Wiadomość |
STRUGAL
Rejestracja: 29.12.2005 19:57 Posty: 601 Miejscowość: off-road wawer team / warszawa
Quad: Grizzly 700 fi camo + itp xtr +ssalloy 212 + warn rt front+ Garmin 60csx + ricochet+ halogen+ fiskars + exploler case +twinair+ hotgrips+ torba kolpin
|
Wysłany: 02.09.2007 16:13
gaszenie czerwonym wyłącznikiem
jak to z tym jest w instrukcji g700 napisane jest że to wyłącznik bezpieczeństwa czy można nim gasić silnik zawsze
_________________ Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada .Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.
|
|
|
|
christo
Rejestracja: 14.04.2005 13:49 Posty: 1429 Miejscowość: małopolska
Quad: Can-Am wszystkie modele :D
|
Wysłany: 02.09.2007 20:54
tak
_________________ Nigdy nie kłóć się z głupcem - ktoś mógłby nie zauważyć różnicy.
Nie polemizuj z idiotą - najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 02.09.2007 21:03
Czerwony przycisk powoduje zgaszenie silnika , ale nie odcięcie prądu . Ma to duże znaczenie szczególnie przy mocno nagrzanym silniku , gdy go nim wyłączymy dalej pracują wentylatory . Przynajmniej tak jest w moim quadzie i tak było też w motocyklach , które posiadałem .
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 02.09.2007 21:10
Grzesiek G napisał(a): gdy go nim wyłączymy dalej pracują wentylatory
Tyle, że daje to tyle co nic bo chłodzi tylko i wyłącznie wodę w chłodnicy a nie sam silnik - efekt jest taki, że otrzymujemy znacznie zimniejszą ciecz w chłodnicy niż w bloku, i przy odpaleniu i załączeniu pompy silnik dostaje zastrzyk zimnej wody co nie jest za zdrowe... ten sam efekt co przy wjezdzaniu do rzeki/kałuzy/bajorka (niepotrzebne skreslić )
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
krecik
Rejestracja: 11.01.2006 16:02 Posty: 5042 Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
|
Wysłany: 02.09.2007 21:13
axcid, az tak bardzo to on jej nie wyziębi zeby się silnik przeziębił...
_________________ Krzysiek
Z życia forum: Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.
|
|
|
|
Marcolife
Rejestracja: 14.09.2006 12:33 Posty: 481 Miejscowość: z Marsa
Quad: Mitsubishi Zero
|
Wysłany: 02.09.2007 21:16
Ja robię tak:
gaszę zawsze czerwonym hebelkiem (wyłącznik bezpieczeństwa) i zaiste wentylator chodzi dalej, co jest bardzo dobre, kiedy jest gorąco (tak jak w samochodzie), kiedy jest chłodniej nie wentyluję go dłużej niż minutę, bo nie ma potrzeby i wtedy jaka piękna cisza
_________________ Życie na łonie przyrody odpowiada mi.
|
|
|
|
STRUGAL
Rejestracja: 29.12.2005 19:57 Posty: 601 Miejscowość: off-road wawer team / warszawa
Quad: Grizzly 700 fi camo + itp xtr +ssalloy 212 + warn rt front+ Garmin 60csx + ricochet+ halogen+ fiskars + exploler case +twinair+ hotgrips+ torba kolpin
|
Wysłany: 02.09.2007 21:19
ja miałem raz tak nie wiem dlaczego ze wyjąłem kluczyk a wentylator chodził jeszcze a nie był to wcale teren ciężki
_________________ Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada .Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 02.09.2007 21:19
krecik napisał(a): axcid, az tak bardzo to on jej nie wyziębi zeby się silnik przeziębił...
Kichać nie będzie, ale tłok gwałtownych skoków temperatur to nie lubi...zwłaszcza że w takim momencie cylinder stygnie dużo szybiciej niż tłok - i zaciska się na nim.
Podsumowując, zdrowe to to nie jest...ale dużo mniej zdrowe jest pływanie po lampy
Tylko co z tego, skoro wszyscy i tak to robimy? Po prostu trzeba się liczyc z wczsniejszym niz powinno być zuzyciem sprzetu - i tylko tyle
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Kamikazeeee
Rejestracja: 23.08.2005 16:04 Posty: 1411
Quad: Bashan 110
|
Wysłany: 03.09.2007 10:32
Czyli twierdzisz, że po jeździe wyciągnąć kluczyk i iść do domu ? Czy postać chwilę na wolnych obrotach aż wentylator się wyłączy ?
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 03.09.2007 11:11
aXcid napisał(a): Tyle, że daje to tyle co nic bo chłodzi tylko i wyłącznie wodę w chłodnicy a nie sam silnik
A mnie się wydaje , że przy mocno rozgrzanym silniku powstaje tzw. obieg wymuszony , gdzie gorący płyn wypiera ten przestudzony . W samochodach też tak się dzieje , choć nie posiadają "czerwonego wyłącznika" nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki . Poza tym nie sądzę , żeby inżynierowie motoryzacyjni stosowali pracę wentylatorów po zgaszeniu silnika "OD TAK" , czy jak mówi polskie powiedzenie "żeby głupi miał zagadkę"
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 03.09.2007 11:43
Kamikazeeee, to drugie
Grzesiek G napisał(a): A mnie się wydaje , że przy mocno rozgrzanym silniku powstaje tzw. obieg wymuszony , gdzie gorący płyn wypiera ten przestudzony . W samochodach też tak się dzieje , choć nie posiadają "czerwonego wyłącznika" nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki . Poza tym nie sądzę , żeby inżynierowie motoryzacyjni stosowali pracę wentylatorów po zgaszeniu silnika "OD TAK" , czy jak mówi polskie powiedzenie "żeby głupi miał zagadkę"
Sam z siebie? Kiedy w układzie jest termostat? Jak to mówią amerykanie, "no way" Dla przykładu, ostatnio przy mnie zagotował się G7 znajomego. Stanął, wyłączył silnik i zostawił chłodzacy wiatrak. Gdy wiatrak stanął, po odpaleniu silnika kontrolka przegrzania świeciła się jeszcze z 1.5-2 sek i dopiero zgasła, gdy pompa pociągnęła duzo chłodniejszy płyn z chłodnicy. Gdyby przechodził on (płyn) sam, to czujnik od razu po załaczeniu silnika pokazywałby poprawną temperaturę.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Grzesiek G
Rejestracja: 01.05.2006 09:26 Posty: 488 Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
|
Wysłany: 03.09.2007 12:40
aXcid napisał(a): Sam z siebie? Kiedy w układzie jest termostat?
No właśnie płyn gorący - termostat otwarty - obieg płynu możliwy .
A pokuśmy się żeby otworzyć korek chłodnicy , kiedy silnik jest bardzo gorący ? Płyn wyleci "sam z siebie" . Wiadomo , że gorący płyn zwiększa soją objętość wymuszając jednocześnie ciśnienie w układzie
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 03.09.2007 18:45
Wrasta ciśnienie owszem, ale wymuszonego obiegu to nie daje A termostat bardzo szybko reaguje nawet na niewielkie wahania temperatury.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
Marcolife
Rejestracja: 14.09.2006 12:33 Posty: 481 Miejscowość: z Marsa
Quad: Mitsubishi Zero
|
Wysłany: 03.09.2007 22:37
Może ktoś mógłby mi wytłumaczyć, po co w samochodzie chodzi wiatrak po zgaszeniu??? Czy chłodzi samą wodę w chłodnicy?
Coś sobie przypominam: wiatrak spięty z pompą wodną paskiem? I wtedy wiatrak chłodzi cały układ. Czyżby w quadzie tak nie było, czy quad ma pompę wodną?
_________________ Życie na łonie przyrody odpowiada mi.
|
|
|
|
krecik
Rejestracja: 11.01.2006 16:02 Posty: 5042 Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
|
Wysłany: 03.09.2007 23:01
quad ma pompe wodną
quad ma wiatrak elektryczny załączany czujnikiem termicznym gdzies w silniku/okolicach pompy wody...
w samochodzie też masz wiatraki elektryczne, albo pędzone z paska klinowego zazwyczaj ze sprzęgłem wiskotycznym, te pierwsze mogą działać dalej po wyłączeniu silnika, te drugie /pędzone z paska/ nie
w samochodach czujka temperatury zdarza się ze bywa w chłodnicy, a czasem w bloku, a czasem na wężu, róznie można trafić.
pamiętaj ze chodzący wiatrak, wyciąga powietrze przez chłodnicę, i wieje nim dalej - między innymi na silnik, wymuszając w jakiś tam sposób obieg powietrza
_________________ Krzysiek
Z życia forum: Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.
|
|
|
|