Autor |
Wiadomość |
Użytkownik usunięty
|
Zbanowany |
Rejestracja: 24.09.2008 06:31 Posty: 2921
|
Wysłany: 09.12.2010 16:12
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
u mnie w nówce jest 13,6 do 13,8 v ładowania
bez włączania żadnych urządzeń pobierających prąd ????????
|
|
|
|
piotrek_p
Squad 3miasto
Rejestracja: 16.07.2007 21:41 Posty: 425 Miejscowość: Rumia
Quad: zielony
|
Wysłany: 10.12.2010 21:35
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Pingwin napisał(a): u mnie w nówce jest 13,6 do 13,8 v ładowania
bez włączania żadnych urządzeń pobierających prąd ???????? Tragedii nie ma jednak szału też nie. A jesteś na 100% pewny miernika? 0.2V to nie jest wielki błąd i wiele tanich multimetrów potrafi przekłamać.
|
|
|
|
Użytkownik usunięty
|
Zbanowany |
Rejestracja: 24.09.2008 06:31 Posty: 2921
|
Wysłany: 11.12.2010 09:59
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
miernik jest "profesjonalny"
nie mierzyłbym gdyby nie uciekał mu prąd
odśnieża i po paru dniach od naładowania nie zapala
dziwna sprawa tym bardziej, że nigdy wody nawet nie widział
|
|
|
|
dziuba
Rejestracja: 30.12.2009 10:49 Posty: 226 Miejscowość: Podhale
Quad: Witów Extreme Quad :-)
|
Wysłany: 11.12.2010 17:18
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Pingwin napisał(a): miernik jest "profesjonalny"
nie mierzyłbym gdyby nie uciekał mu prąd
odśnieża i po paru dniach od naładowania nie zapala
dziwna sprawa tym bardziej, że nigdy wody nawet nie widział Mam to samo, wstępnie mamy problem z regulatorem napięcia. Jak wymienię to dam Ci znać co i jak.
_________________ W życiu piękne są tylko chwile (nawet te w błocie).
|
|
|
|
KingGaceK
Rejestracja: 16.12.2010 18:01 Posty: 1
Quad: KingQuad700
|
Wysłany: 16.12.2010 18:32
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
|
|
|
|
dziuba
Rejestracja: 30.12.2009 10:49 Posty: 226 Miejscowość: Podhale
Quad: Witów Extreme Quad :-)
|
Wysłany: 29.12.2010 00:20
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Witam, w końcu się zmusiłem i razem z kolegą zrobiliśmy wszystko tak jak w instrukcji. Ładowanie skoczyło z 13,2 na 14,3 - jednym słowem sukces pełną gębą. Wszystko działa tak jak trzeba. Wielkie dzięki dla autora poradnika.
_________________ W życiu piękne są tylko chwile (nawet te w błocie).
|
|
|
|
RobMaximus
Moderator QuadLegion
Rejestracja: 14.08.2008 09:30 Posty: 477 Miejscowość: Stawno koło Gryfic
Quad: Jest Suzuki King Quad 700 :) !!!
|
Wysłany: 29.12.2010 23:01
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Czegoś nie rozumie, opis jest bardzo dokładny i szczegółowy a wy się na końcu potem dziwicie że to działa, a co miało nie działać?? Przecież o to chodzi! Nie piszemy tutaj sobie na wzajem jakiś bzdur tylko ułatwiamy sobie życie na naszych sprzętach, prawda?? Chyba tak powinno być!!
_________________ http://picasaweb.google.com/robmaximus29 http://quadlegion.de
|
|
|
|
dziuba
Rejestracja: 30.12.2009 10:49 Posty: 226 Miejscowość: Podhale
Quad: Witów Extreme Quad :-)
|
Wysłany: 30.12.2010 11:10
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Ja się nie zdziwiłem tylko chciałem podziękować. Poradniki z tego forum już nieraz okazały się bardzo pomocne. Tak trzymać.
_________________ W życiu piękne są tylko chwile (nawet te w błocie).
|
|
|
|
Maciek41
Rejestracja: 07.03.2010 09:29 Posty: 98 Miejscowość: Oświęcim oraz Będzin
Quad: Suzuki KQ 750 Axi
|
Wysłany: 31.01.2011 21:15
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Hej Witam przeczytałem to dokładnie i pewnie tak zrobię,ale: Mając jako takie pojęcie o elektryce to w jaki cudowny sposób napięcie skoczyło do góry? Ani średnica kabla, ani jego długość, ani jego oporność nie mają tu żadnego znaczenia. Więc skąd wyższe napięcie? Ok rozumiem prąd ładowania na 1 A dajemy grubszy przewód mamy np. 2A i przewody się nie grzeją, ale napięcie nie ma prawa się zmienić czy idzie jednym kablem czy 5. Może ktoś mnie oświeci Pozdrawiam
_________________ Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz co dostaniesz.
|
|
|
|
piotrek_p
Squad 3miasto
Rejestracja: 16.07.2007 21:41 Posty: 425 Miejscowość: Rumia
Quad: zielony
|
Wysłany: 07.02.2011 22:09
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Maciek41 napisał(a): Hej Witam przeczytałem to dokładnie i pewnie tak zrobię,ale: Mając jako takie pojęcie o elektryce to w jaki cudowny sposób napięcie skoczyło do góry? Ani średnica kabla, ani jego długość, ani jego oporność nie mają tu żadnego znaczenia. Więc skąd wyższe napięcie? Ok rozumiem prąd ładowania na 1 A dajemy grubszy przewód mamy np. 2A i przewody się nie grzeją, ale napięcie nie ma prawa się zmienić czy idzie jednym kablem czy 5. Może ktoś mnie oświeci Pozdrawiam Dlaczego piszesz że kabel nie ma znaczenia? Przecież ograniczając możliwy do przeniesienia prąd z regulatora do akumulatora będziesz notował spadek napięcia. Nie wiem jak dokładnie działa regulator napięcia ale podejrzewam że po prostu na oryginalnych kablach nie ma dużego obciążenia i ustawia napięcie za nisko. W każdym razie co by to nie było rozwiązanie działa, co potwierdzili też inni.
|
|
|
|
Walciu
A.P.T. Poznań Team - Moderator Działu Polaris
Rejestracja: 08.06.2008 21:40 Posty: 1046 Miejscowość: Puszczykowo/Mosina/Poznań
Quad: czarna pralka
Poprzednie quady: KQ700, YFM660R, KXR250
|
Wysłany: 12.02.2011 16:20
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Dzisiaj dzięki pomocy StrongMana zastosowaliśmy opisaną metodę. Przed zabiegiem napięcie na aku nieznacznie przekraczało 12,5V to samo zmierzone na regulatorze bez obciążenia dawało ca.13,5V. Po przeprowadzeniu dodatkowych przewodów od wtyczki regulatora, oczyszczeniu wszystkich styków na drodze do aku ładowanie dało aż 14,3V. Obciążenie nawet odbiornikami łącznie 210W praktycznie nie powodowało zmiany napięcia. Tak więc polecam każdemu tą przeróbkę.
_________________ Polaris 850 XP EPS Stealth Black Mój kanał YT "Bo trzeba zapier......., to jest OFF-ROAD CHŁOPIE." by kriss_pp
|
|
|
|
jkarB12
ATV Squad Górny Śląsk
Rejestracja: 17.02.2008 16:54 Posty: 1006 Miejscowość: Beskid Makowski
Quad: RYDWAN
|
Wysłany: 10.04.2011 21:43
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Dodam do poradnika jeszcze jedno - sprawdzcie czy klemy są dobrze dokręcone. U mnie miałem tw wszystkie objawy ze spadkami napiecia, wyłączaniem silnika gdy wyciągarka idzie, itp. Ładowanie miałem chyba 12.5V. Zabierałem się już za prace z modyfikacją, ale okazało siętylko że klemy miałem poluzowane. Po dokręceniu ładowanie skoczyłu do 13.4V i zaczął także odpalać z rozrusznika. Nie jest to co prawda powyżej 14V jak po modyfikacji, ale do tej pory wystarczało... Pojeździmy i zobaczymy. -- dodano 10.04.2011 21:43 --Finalnie zrobiłem tą modyfikację u siebie - to działa. Napięcie ładowania bez dodatkowych kabli 13.2V, z dodatkowymi kablami przyrost conajmniej o 1V czyli mam teraz okoł 14.2V Super
Ostatnio zmieniony przez jkarB12, 10.04.2011 21:43, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
WojtasX
Rejestracja: 01.01.2011 11:12 Posty: 180 Miejscowość: Kraków i okolice
Imię: Wojtas
Quad: >>Kingkupa 850<<
|
Wysłany: 21.04.2011 22:42
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
_________________ >>Najpiękniejszy Widok Na Świecie To...Widok z Wnętrza Kasku...!!!<<
gościnnie w ATV-IRBIS-SQUAD
|
|
|
|
jkarB12
ATV Squad Górny Śląsk
Rejestracja: 17.02.2008 16:54 Posty: 1006 Miejscowość: Beskid Makowski
Quad: RYDWAN
|
Wysłany: 23.04.2011 14:36
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
WojtasKR Zrobiłem tek samo - wpiąłem się w kable. Ponoć była akcja serwisowa, gdzie dodawali jeden przewód masy z regulatora do akmulatora - ciekawe czy to wystarcza.
|
|
|
|
BUłA
Rejestracja: 09.02.2007 21:04 Posty: 1212 Miejscowość: Świecie
Quad: Suzuki Kingquad
|
Wysłany: 05.05.2011 14:40
Re: Ładowanie akumulatora KQ 700
Czytając opis Kolegi "WojtasKR" zauważyłem że w nowszych modelach KQ jest inaczej podłączony regulator napięcia ,a mianowicie jedną kostką . Mój w roczniku 2005 ma dwie kostki - oddzielnie do i z regulatora. To taka mała uwaga do "żądnych znajdywania błędów" na forum. Poprawkę instalacji zrobiłem podobnie do w.w. Kolegi ale kable dolutowałem PRZED kostką ( od strony regulatora) bo pomiary pokazały iż kostka obcina ( minimalnie ale obcina ) napięcie. Bardzo podobne wyniki pomiarów : przed modyfikacją - 13,6 V , po 14,5 V. Mam nadzieję że nareszcie będzie spokój z gaśnięciem quada.
-- dodano 05.05.2011 14:40 --
Niestety nadal gaśnie. Już nie wiem co robić.
Ostatnio zmieniony przez BUłA, 05.05.2011 14:40, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|