witam ponownie
mam pytanie do znawcow tematu zaczne może od tego ze padl mi pasek napedowy (poszedl w mak) wiec po poszukiwaniach kupilem oryginal , wracam do domu radosny ze aeonik będzie smigac zabieram się do zakladania paska.
zajelo mi to trochę czasu i po poskladaniu calej maszyny ku mojemu zdziwieniu Sprzęt jakos dziwnie chodzi a mianowici podczas wbijania biegu jest mocne szarpniecie,i jakis taki dziwnie slaby jest jakby ruszal z 4 albo 5 biegu.

dodam jeszcze ze w feralny dzien kiedy padl pasek zmienialem olej w skrzyni i zalalem go agip 85w140 (tak jak przewiduje producent)

i tu moje pytanie czy ktoś ma może jakas wizje co tam padlo czy warto to samemu rozbierac

pozdrawiam

sam sobie pozwole odpowiedziec skrzynia jest dobra dzis rozebralem i zlozylem ruszanie nadal zbyt "ostre" a jak wyglada sprawa sprzegielka odsrodkowego bo wydaje mi się ze ono zbyt ostro lapie (chodzi mi o sprzegielko na walku skrzyni) może dla eksperymentu kapnac na te 3 szczeki kapnac oleju zeby byl uslizg??

ale se monolog prowadze sprawa z szarpaniem rozwiazana sprawca tego byl wariator (walki się poprzestawialy) wiec maszynka znow smiga

Heh moglem ci pomoc, ale nie widzialem tematu, mialem ten sam problem po zalozeniu nowego paska, pasek zalozylem profilaktycznie - bo stary po kilku tysiacach km katowania o dziwo w dobrym stanie, a tak pozatym to Sprzęt bezproblemowy - dzis ujezdza go siostra

Stary numer, jedna rolka pewnie się obróciła

dokladnie 1 roreczka a tyle zachodu , no coz czlowiek się uczy na bledach na drugi raz będę wiedzial za co się zabrac
pozdrawiam

Witam
w moim Aeonie strasznie szarpie przy zmianie biegow. Czy to moga być te rolki wariatora??

Albo slabo naciagniety lancuch, albo taki pierscien (zabierak czy jakos tak) odpowiadajacy za trzymanie biegu w skrzyni, a w czasie jazdy już nic się nie dzieje? Nie przerywa?

no wlasnie w czasie jazdy nie raz potrafi tak cos szarpnac, przerwac i nie wiem co to jest.

Pozdrawiam

To na 90% wlasnie to, ten pierscien ma z dwoch stron takie jakby zeby - jedna strona do wstecznego, druga do biegu na przod - można zamienic stronami i nie powinno już szarpac, no chyba ze ta strona od wstecznego też wyjechana, co jest raczej malo prawdopodobne. To szarpanie może się corac czesciej pojawiac, ale poki nie jest to tak b. uciazliwe to jescze da się jeździć, cierpi tylko na tym lancuch.

czyli ten pierscien również może powodowac szarpanie podczas jazdy? A propo szarpania przy zmianie biegow czy moga to być również zle oborty? A gdzie znajduje się ten pierscien?

Pozdrawiam

Jutro zobacze co z tym lancuchem jeszcze ponieważ podczas jazdy gorna czesc jest sztywna a dolna ma straszny luz. Nie wiem czy tak powinno być czy bardziej naciagnac lancuch?

Pozdrawiam

Tak, ten pierscien wlasnie powoduje szarpanie w czasie jazdy, takie czkanie, ten problem dotyczy też AEONA crosslanda 300 - poszukaj, ktoś tam to oddawal na gwarancji i byla tam fotka tego pierscienia, jest to wynik wrzucania biegow na wysokich obrotach, albo dodawania ostro gazu zaraz po wrzuceniu biegu - poki bieg nie zaskoczy to nie można dopuscic do wysokich obrotow silnika.

Jesli obroty jałowe silnika sa zbyt duze to też wrzucanie biegu może powodowac mocniejsze szarpniecie albo stuk

No ja mam dokladnie to samo. Jakbys opisal moj przypadek. A czy będę potrafil to sam zrobic?? Czy potrzebna będzie rozbiorka skrzyni??

Lancuch naciagnij zgodnie z instrukcja na wahaczu, taki obrazek na ktorym narysowane jest ile ma być luzu (już nie pamietam ile), nie można za mocno naciagac bo pamietaj ze wahacz caly czas pracuje gora-dol i naciag lancucha się zmienia, mozesz sobie jescze odgiac napinacz zeby lepiej napinal, ewentualnie kupić nowy z rolka za chyba 80zl