Autor |
Wiadomość |
Xx_Misiek_xX
Rejestracja: 26.07.2012 17:53 Posty: 68 Miejscowość: Sucha Beskidzka
Imię: Michał
Poprzednie quady: Honda Fourtrax 250 - sprzedana
|
Wysłany: 24.12.2012 21:27
Kask po 2 latach :/
Pewien czas temu usłyszałem od kogoś, że po co ja kupuje taki drogi kask jak po 2 latach przesiąknie potem lub się zmoczy i będzie do wywalenia, i moje pytanie jest takie czy to prawda to co ten kolega doradził
_________________ ODquadam na quada
|
|
|
|
raider8
Rejestracja: 24.05.2008 19:18 Posty: 108 Miejscowość: śląsk
|
Wysłany: 24.12.2012 21:44
Re: Kask po 2 latach :/
Jak kupujesz drogi to masz wyciągany cały środek i możesz wyprać albo wymienić. Ja słyszałem że kask powinno się wymieniać co 5-6 lat zależy od używania.
|
|
|
|
jarecki13
Rejestracja: 27.07.2011 18:41 Posty: 2586 Miejscowość: Dolny Śląsk
Imię: Jarek
Quad: TraktoReX 680 :)
Poprzednie quady: Kawka w ciapki 650
|
Wysłany: 24.12.2012 23:06
Re: Kask po 2 latach :/
Ale co ci się może tam zepsuć, wkładki w każdym( prawie każdym ) kasku się ściąga i się pierze, prędzej zmienisz quada niż kask chyba że będzie ci strasznie parował lub się połamie od uderzeń, za cenę 300 zł i do góry będziesz zadowolony ja mam zwykły kask w kolorze camo i dwa razy uratował mi dupę raz jak zrobiłem gwiazdę a drugi ostatnio jak mnie maszyna wywaliła z siodła i przejechała po mnie i nic się nie stało a cena kasku nie więcej niż 400 zł, owszem można kupić za 1500 zł ale po co jak nie uprawiasz sportu zawodowo.
|
|
|
|
jkarB12
ATV Squad Górny Śląsk
Rejestracja: 17.02.2008 16:54 Posty: 1006 Miejscowość: Beskid Makowski
Quad: RYDWAN
|
Wysłany: 26.12.2012 20:59
Re: Kask po 2 latach :/
Kompozyty mają jeszcze jedną zaletę – z czasem nie tracą swoich właściwości. Inaczej jest z polimerami, które po kilku latach przestają w pełni spełniać swoją rolę. Można to zaobserwować biorąc do ręki jakiś plastik, np. starą linijkę – jeśli się ją zegnie, to zaczną się pojawiać drobne pęknięcia; nie jest już taka elastyczna jak była kiedyś. Przyjmuje się, że pięć lat to czas, po jakim powinno się wymienić kask z tworzyw sztucznych na nowy.Chwyt marketingowy czy faktycznie tak jest - trudno powiedzieć http://www.motogen.pl/Kaski-motocyklowe ... ,5281.html
|
|
|
|
mudmarker
Rejestracja: 13.12.2009 19:06 Posty: 1552 Miejscowość: Olsztyn
Quad: G550
Poprzednie quady: Inca Yeti 700
|
Wysłany: 28.12.2012 11:23
Re: Kask po 2 latach :/
kask wymienia się wg. własnej oceny jego stanu :
- jeśli jest fizycznie zniszczony - jeśli materiał z jakiego został wykonany uległ naturalnemu zużyciu
naturalne zużycie zależy od materiałów wykonania skorupy oraz warunkach w jakich był używany, ciężko to rozróżnić... najsłabszym materiałem kasku jest plastyk ... ABS, PP itp... takie kaski są najtańsze jednak najszybciej ulegają zużyciu
- po wypadku
wymiana po wypadku jest najważniejsza, kask jest jednorazowy i po jego użyciu/zadziałaniu należy go wymienić
kask tak jak w samochodzie strefy kontrolowanego zgniotu odkształca się, ma rozłożyć siły na całą skorupę i zamortyzować uderzenie - ma zadziałać, jednak jeśli już raz zadziałał to jego skorupa i budowa jest naruszona, za kolejnym razem może nie ochronić głowy
po wypadku należy wymienić kask na nowy nawet jeśli nie widać na nim zewnętrznych uszkodzeń
oczywiście zdarzają się wypadki w których kask nie bierze udziału w ochronie, więc trzeba ocenić potrzebę wymiany samodzielnie
.... prawda jest taka , że w sumie nikt chyba się do tych zasad nie stosuje?!
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
Ostatnio zmieniony przez mudmarker, 28.12.2012 11:23, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
mikiyfz450r
Rejestracja: 10.10.2011 21:47 Posty: 464 Miejscowość: Skórzewo
Imię: Mikołaj
Quad: 3x Yamaha YFZ450R
|
Wysłany: 08.01.2013 17:01
Re: Kask po 2 latach :/
Zasada jest taka: Kupuj kaska najdroższy na jaki Cię stać(nawet w regulaminie RSM PZMotu) i trzymaj go 2 lata lub przy wypadku i udezeniu głową w ziemie wymień bo jego właściwości maleją już nie jest takie trwały i przy lekkim udezeniu może pęć. pamiętajcie ze jak uszkodzicie ręke to Wam się zrośnie i pojezdzicie dalej ale jak uszkodzicie głowe to nie wiadomo czy przezyjecie... wstawie pozniej zdjecie z artukułu z gazety motocrossowej o kaskach, macie tam wszystko opisane. Na kasku się nie oszczędza!!! bo to Wasze ŻYCIE
_________________ Mikołaj Błaszczak #453 BLACK HORSE Racing team
|
|
|
|
wiewiur
Rejestracja: 02.11.2008 19:02 Posty: 1508 Miejscowość: pod Piasecznem
Quad: Sportsman500 Renegade800x i KTM EXC 450
Poprzednie quady: 2x blaster, kx80, rm125, yz125, ds450
|
Wysłany: 08.01.2013 17:08
Re: Kask po 2 latach :/
Dokładnie, po drugie pamiętaj że te tanie kaski ważą milion kilo i to też nie jest dobre...
|
|
|
|
Darek110
Rejestracja: 02.01.2013 21:16 Posty: 41
Quad: China 110
|
Wysłany: 08.01.2013 17:09
Re: Kask po 2 latach :/
Mikołaj dobrze gada skora stać cię wydać ok.10000zł na gada to te 400 zł chyba na kask też .
|
|
|
|
wiewiur
Rejestracja: 02.11.2008 19:02 Posty: 1508 Miejscowość: pod Piasecznem
Quad: Sportsman500 Renegade800x i KTM EXC 450
Poprzednie quady: 2x blaster, kx80, rm125, yz125, ds450
|
Wysłany: 08.01.2013 17:15
Re: Kask po 2 latach :/
Ja za kaski płace duzo więcej niż te 400zł nawet kask to kask, kasku muszę być pewny a nie myśleć że może da rade...
|
|
|
|
mikiyfz450r
Rejestracja: 10.10.2011 21:47 Posty: 464 Miejscowość: Skórzewo
Imię: Mikołaj
Quad: 3x Yamaha YFZ450R
|
Wysłany: 08.01.2013 18:15
Re: Kask po 2 latach :/
Imageshack mi nawala i nie chce utworzyc albumu i linków ale mniejsza z tym potem wstawie. najwazniejsze info macie wyzej
_________________ Mikołaj Błaszczak #453 BLACK HORSE Racing team
|
|
|
|