Autor |
Wiadomość |
CF Kraków
Rejestracja: 10.05.2017 20:18 Posty: 21
|
Wysłany: 13.05.2017 21:32
Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Witam wszystkich,
A ja właśnie odebrałem dzisiaj nową CF 520 ESP SFI. Przyjechało od dealera z Krakowa po serwisie zerowym z przebiegiem 1,5 km. Przeczytałem instrukcję i ponieważ jeździłem już na różnych sprzętach więc wsiadłem i postanowiłem zrobić kilka kilometrów po drogach wokół domu i się zaczęło UWAGA !!! po 1,5 km coś zaczęło pobrzękiwać z przodu ale delikatnie - zaczynam się przysłuchiwać patrze na mój lewy but i o zgrozo cały w oleju. Zatrzymałem gadzinę natychmiast przebieg 3,4 km, patrze a tu z lewej wszystko w oleju i z pod silnika cieknie. Zapchałem do garażu nie daleko było...... i co Wy na to w poniedziałek robie awanturę u dealera takiego szmelcu jeszcze nie widziałem. Teraz stoi w garażu a kałuża olejowa coraz większa....
|
|
|
|
robertmuszka
Rejestracja: 20.09.2011 17:37 Posty: 3420 Miejscowość: wielkopolska wschodnia
Imię: Robert
Quad: g700 2014 camam 800xxc 2015
Poprzednie quady: Eiger, KVF 650, g700 2012
|
Wysłany: 14.05.2017 07:12
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Mysle, ze to wina serwisu, a nie maszynki, poprostu czegos nie dokrecili jak trzeba I......
|
|
|
|
GRIZZLY-XXX
Rejestracja: 08.03.2015 08:56 Posty: 205
Imię: Szymon
Quad: Grizzly 700
Poprzednie quady: Kawasaki 750, CF Moto 500
|
Wysłany: 14.05.2017 08:35
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Jak masz 3,4 km to ja bym oddał pojazd i poprosił o zwrot kasy tak dla zasady. Tak żeby pokazać że jak ktoś coś robi to niech bierze za to odpowiedzialność , ewidentna wina serwisu który robił przegląd przed wydanie klientowi . Jeśli pojazd nie był używany to możesz bez podania przyczyny oddać w ciągu 14 dni , napiszesz w odstąpieniu od umowy że po odpaleniu wypluł olej to dodatkowy powód do zwrotu nie użytkowanej rzeczy i jeszcze wydanej w stanie nie przygotowanym do eksploatacji . Ewentualnie możesz poprosić importera a zarazem gwaranta żeby wymienił pojazd na wolny od wad ale od dilera który zagwarantuje prawidłowe przygotowanie pojazdu przed wydaniem klientowi. Może się to wszystko wydawać złośliwe trochę ale do puki nie będzie się reagować na takie rzeczy to nigdy nie nauczy się ludzi że jak coś robią to nie to robią odpowiedzialnie .
|
|
|
|
maniekitr
Rejestracja: 18.12.2009 15:41 Posty: 2266 Miejscowość: Zasole Bielańskie Oświęcim
Quad: Renegade 800, Grizzly 700
Poprzednie quady: Vinson 500 inne motocykle
|
Wysłany: 14.05.2017 09:00
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Pewnie nie dokręcili filtra oleju albo korka kiepska sytuacja bo jak coś zaczeło brzęczeć to kto wie czy coś się nie przytarło jak silnik pracował bez oleju lub bez jego ciśnienia
|
|
|
|
CF Kraków
Rejestracja: 10.05.2017 20:18 Posty: 21
|
Wysłany: 15.05.2017 19:16
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Dzisiaj ciąg dalszy walki. Telefon do serwisu - narazie jest ok zabrali, zdiagnozowali jest szansa, że jutro będzie zrobiony. Diagnoza nieszczelny oring na przednim wale napędowym - pewnie wada montażowa w fabryce - zobaczymy co będzie dalej.
|
|
|
|
darekp
Rejestracja: 07.06.2015 11:02 Posty: 532 Miejscowość: kielce
Imię: Darek
Quad: brak
Poprzednie quady: cf500
|
Wysłany: 15.05.2017 21:22
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
daj znać co i jak. Bo jak jechałeś bez oleju to różnie może być. Obyś tylko wtedy nie szalał bo może coś będzie. Ale oni powiedzą, że wszystko jest ok a tu może za 1000 km wyjść, że ślinik się zatarł i lipa. Co im wtedy zrobisz? Oni powiedzą, że to Ty tak jeździłeś. Może na piśmie weź notkę iż wszystko w porządku. Tobie nie dadzą zobaczyć co i jak. Ale jak zgasiłeś i nie jeździłeś to może nic takiego się nie stało.
Ostatnio zmieniony przez darekp, 15.05.2017 21:22, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Rafalski55
Rejestracja: 21.10.2016 14:54 Posty: 20 Miejscowość: Landek
Imię: Rafał
Quad: CFMoto 520L
|
Wysłany: 16.05.2017 09:42
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Nie no to nie może Tak być. Kupujesz nowe więc oczekujesz bezawaryjnego użytkowania przynajmniej do tych xxxx km przebiegu.
Również jestem posiadaczem cf 520. U mnie problem występuje z przełożeniem "L". Czasami po wbiciu nie zaskoczy i jest zgrzyt. Serwis twierdzi że w każdym quadzie Tak jest, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Wczoraj jak jeździłem na "L" to po prostu wyskoczył, quad stanął i zgrzyta. Teraz przy kolejnym serwisie zgłosze to no bo nie może to Tak być. Nie wspomnę o odkrecajacych się srubkach od osłony tłumika. Musiałem swoje zakładać. Mój pojazd został również zakupiony jako nowy.
|
|
|
|
Robsson
Rejestracja: 25.08.2014 14:30 Posty: 1263
Quad: Outlander
Poprzednie quady: Renegade, Sportsman, Kingquad, Grizzly, CFmoto, Kymco
|
Wysłany: 16.05.2017 09:53
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Rafalski55 podreguluj sobie samemu pręcik między wajchą a przekładnia i będzie dobrze. Ach te serwisy CF Moto... Rafalski55 napisał(a): Kupujesz nowe więc oczekujesz bezawaryjnego użytkowania przynajmniej do tych xxxx km przebiegu.
Coraz trudniej o to , tak w ogóle. A w CF to tym bardziej
_________________ V2.....sound of madness
Ostatnio zmieniony przez Robsson, 16.05.2017 09:53, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
jeleniak
Rejestracja: 23.02.2013 18:44 Posty: 46
Imię: Sebastian
Quad: Polaris 570
Poprzednie quady: CF Moto 500
|
Wysłany: 16.05.2017 14:52
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
w starej 500 też L-ka wchodziła ze zgrzytem,ale nie wyskakiwała
|
|
|
|
CF Kraków
Rejestracja: 10.05.2017 20:18 Posty: 21
|
Wysłany: 16.05.2017 22:40
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Zrobili nawet sprawnie jak obiecali. Goście od dealera naprawdę się postarali. Jutro zacznę jeździć to zobaczymy co dalej, a tak na przyszłość czy ktoś zna jakiś serwis CF Moto w okolicy Krakowa - może być niezależny z dobrą opinią. RAFALSKI 55 ile już masz kolego przebiegu na swoim CF ?
-- dodano 16.05.2017 22:40 --
Trochę dzisiaj pojeździłem czy macie tak, że przy prędkości pomiędzy 20 a 35,38 coś Wam delikatnie pobrzękuję z przodu jakby coś w rezonans wpadało ? Co do tego biegu L to też mi zgrzyta zobaczę co będzie po kilkunastu kilometrach, ogólnie biegi ciężko chodzą.
Ostatnio zmieniony przez CF Kraków, 16.05.2017 22:40, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
darekp
Rejestracja: 07.06.2015 11:02 Posty: 532 Miejscowość: kielce
Imię: Darek
Quad: brak
Poprzednie quady: cf500
|
Wysłany: 17.05.2017 08:45
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
biegi to cięgnem musisz wyregulować. Lekko pokręcić i samemu to zrobisz. Niestety w cf nigdy biegi nie będą wchodziło lekko nawet jak w starej g450. Musisz z tym żyć ale z biegiem czasu to wejdzie w krew i przestaniesz zwracać uwagę
|
|
|
|
mendog
Rejestracja: 31.01.2017 13:22 Posty: 14
Imię: Miro
Quad: CF Moto 520
|
Wysłany: 17.05.2017 13:29
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
CF Kraków napisał(a): Zrobili nawet sprawnie jak obiecali. Goście od dealera naprawdę się postarali. Jutro zacznę jeździć to zobaczymy co dalej, a tak na przyszłość czy ktoś zna jakiś serwis CF Moto w okolicy Krakowa - może być niezależny z dobrą opinią. RAFALSKI 55 ile już masz kolego przebiegu na swoim CF ?
-- dodano 16.05.2017 22:40 --
Trochę dzisiaj pojeździłem czy macie tak, że przy prędkości pomiędzy 20 a 35,38 coś Wam delikatnie pobrzękuję z przodu jakby coś w rezonans wpadało ? Co do tego biegu L to też mi zgrzyta zobaczę co będzie po kilkunastu kilometrach, ogólnie biegi ciężko chodzą. Mialem to samo, tyle ze już dzwoniło okropnie po zdjęciu plastików z boku okazało się że mocowanie tłumika od przodu się poluzowało. 5 min roboty. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
|
|
mendog
Rejestracja: 31.01.2017 13:22 Posty: 14
Imię: Miro
Quad: CF Moto 520
|
Wysłany: 17.05.2017 13:30
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
mendog napisał(a): CF Kraków napisał(a): Zrobili nawet sprawnie jak obiecali. Goście od dealera naprawdę się postarali. Jutro zacznę jeździć to zobaczymy co dalej, a tak na przyszłość czy ktoś zna jakiś serwis CF Moto w okolicy Krakowa - może być niezależny z dobrą opinią. RAFALSKI 55 ile już masz kolego przebiegu na swoim CF ?
-- dodano 16.05.2017 22:40 --
Trochę dzisiaj pojeździłem czy macie tak, że przy prędkości pomiędzy 20 a 35,38 coś Wam delikatnie pobrzękuję z przodu jakby coś w rezonans wpadało ? Co do tego biegu L to też mi zgrzyta zobaczę co będzie po kilkunastu kilometrach, ogólnie biegi ciężko chodzą. Mialem to samo, tyle ze już dzwoniło okropnie po zdjęciu plastików z boku okazało się że mocowanie tłumika od przodu się poluzowało. 5 min roboty. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Acha, L też lubi pozgrzytać Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
|
|
CF Kraków
Rejestracja: 10.05.2017 20:18 Posty: 21
|
Wysłany: 17.05.2017 21:29
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Dzięki to brzęczenie to osłona już nie brzęczy, ale jest dalszy ciąg zabawy... Kolejne 18 km tym razem lekki teren wszystko ok tylko pod koniec trasy przestały wchodzić biegi: wsteczny i P czyli wszystkie od N w dół, rewelka co parę kilometrów nowy kwas na liczniku jest dopiero 30 km sprzęt ma trzy dni jazdy..... wie ktoś czy można coś z tym zrobić bez wizyty w serwisie ? Jeśli chodzi o H i L to u mnie te dwa chodzą bez zgrzytów.
|
|
|
|
Rafalski55
Rejestracja: 21.10.2016 14:54 Posty: 20 Miejscowość: Landek
Imię: Rafał
Quad: CFMoto 520L
|
Wysłany: 18.05.2017 06:41
Re: Przygody z nowym CF 520 EPS EFI
Mój przebieg na dzień dzisiejszy to 480km. Popołudniu jadę do serwisu na przegląd. Właśnie zapomniałem dodać, że wpadajace w wibracje osłony od tłumika zaczynają brzeczec. Ogólnie quad spoko, poza tym zgrzytaniem i wykrecajacych się srubek. Dwa razy utopilem, że bez wyciągarki się nie obeszło. Napędy i blokady działają bez zarzutu.
|
|
|
|